Zakłócenia

Każdy spotkał się kiedyś z tym problemem, najczęściej zwalamy winę na wadliwe elementy, błędy w shemacie, lub też nie wiemy o co chodzi (czemu " buczy "?).W warunkach amatorskich dużym problem jest skonstruowanie dobrej (w sensie technologicznym) płytki drukowanej. Właściwe poprowadzenie ścieżek to duża sztuka, generalnie muszą być jak najkrótsze i jeśli używamy dwóstronnego laminatu unikajmy prowadzenia ścieżek zmiennoprądowych (żarzenie lamp) nad np. wjściami triód wiadomo o co chodzi ...laminat to nie blacha nie ekranuje górnej od dolnej powierzchni.Jeszcze częściej przyczyną zakłóceń a zwłaszcza przydżwięku są niewłaściwe połączenia zasilacza z pozostałą częścią układu oraz nieprawidłowe łączenie poszczególnych obwodów z masą urządzenia. Nie jest tak zawsze. Przez niewłaściwy montaż możemy spowodować powstanie niekontrolowanych obwodów elektrycznych wprowadzających do układu dodatkowe zakłócenia. Jeśli chodzi o układy lampowe to należy je uziemiać, pozbędziemy się wtedy przykrego czasem przydzwięku sieciowego, a jakby "przy okazji" nie "kopnie" nas faza. Ważna zasada : masy urządzeń łączymy w jednym punkcie , unikniemy pętli masy i związanych z tym dolegliwości. 

RYSUNEK